I wanna be loved by U... czyli Marylin Monroe jako ideał kobiety!

Jestem miłośniczką takiej prawdziwej kobiecości. Bo kto inny jak nie Marylin Monroe jest ikoną takiej kobiecości? W dzisiejszym świecie trudno znaleźć kobiety ubrane w piękne zwiewne sukienki, z pięknym, nieziemskim uśmiechem. My współcześnie dążymy do jakiegoś wyimaginowanego ideału, któremu ciężko sprostać. A Marylin Monroe? Wcale nie była najchudsza, ale doskonale podkreślała swoje kształty. Ja, próbując zrozumieć jej fenomen i współczesne zainteresowanie, porównałam ją do dziewczyn XXI wieku. Niestety, teraz już mało jest takich kobiet. Jesteśmy uwięzione w jakimś stereotypie, który kreują media. A może by choć tak przez chwilę zapomnieć o okładkach gazet i spróbować być oryginalną ?:)

Pozdrawiam Was serdecznie:));*

                                    

Włosy, włosy, włosy!:)

Włosy, włosy, włosy:) Dzisiaj post na ich temat. Moja obsesja:) Uwielbiam długie włosy i mam obsesję na punkcie dbania o nie. Każde potrzebują jednak innej pielęgnacji. Jedne są proste, inne kręcone, jeszcze inne po prostu falowane. Długie czy krótkie- nieważne. Najważniejsze żeby były zadbane. Jak to zrobić? Przede wszystkim starać się żeby zawsze były czyste. To tylko mit, że częste mycie niszczy włosy. Sądzę, że jest właśnie odwrotnie. Poza tym ważne jest właściwe ich mycie i nakładanie odżywki. Przede wszystkim myjemy głowę masując skórę okrężnymi ruchami. Wtedy poprawiamy ukrwienie skóry głowy. Później nakładamy odżywkę przystosowaną do naszego rodzaju włosów. Wcześniej jednak osuszamy nasze włosy ręcznikiem a chwilę później nakładamy odżywkę i trzymamy ją około 3 minut. Polecam raz w tygodniu nakładać maskę WAX ( tę w zależności od koloru włosów- do włosów jasnych lub ciemnych). Ja jestem posiadaczką jasnych włosów, więc wybrałam pierwszą opcję. Ciekawym sposobem na poprawę kondycji Waszych włosów są ampułki z rzepy z " Joanny" ;) Poza tym to, co chyba powszechnie wiadomo, należy unikać prostownicy, lokówki i częstego stosowania pianek i lakierów. Sądzę, że najważniejsze jednak jest, żeby układać włosy tak, jak nam dobrze, a nie tak, jak jest modnie. Jeśli modne są koki, a nam nie jest w nich ładnie- odstawmy tę fryzurę. Jeśli modne są przedziałki a my wyglądamy jak uczesane " na książeczkę:P"- lepiej zaczesać włosy do góry. Pamiętajcie, że fryzurę należy dopasować do kształtu twarzy, a na pewno doda Wam wdzięku i urody:)

A tu ja i moje włosy:P W rzeczywistości są do pasa a planuję zapuścić je do bioder. Nie wiem czy mi się uda, bo to jednak w zdecydowanej większości genetyka wpływa na długość naszych włosów...